Oj jakie piekne dedykacje i rysunki i malarki oj oj pozdrawiam cieplutko )))

Śliczny stoliczek i dzieło latorośli oczywiście też

Aga, u mnie tez ilosc siewek werbeny przeraza, tak samo jak szalwii i jakiegos innego zielska. Ktos radzil potraktowac je octem, by nie wyrywac pojedynczych

Juz pisałam, ze mi nawet werbena w zębach zgrzyta, wszędzie rosnie... Brrrr

wypadły mi 2 sztuki, tam dosadzę na pewno tą z siewek, reszta zostaje, bo już dosyć duża jest.
Daj znac jeśli CI nie ruszy, na pewno jej nie zabraknie

jak Twoje tulipki? bo moje już tuż tuż.

Dwie rzeczy przychodzą mi na myś:

1.Też tak mam! Ale zdradzę Ci sekret, po jednej lampce wina wszytko przechodzi

2.Masz nieustanne wrażenie jakby Cię ktoś ciągnął za sznurówkę?


Dzisiaj malujemy tulipany

Moje fioletowe jeszcze w pąkach a te kremowe to w powijakach. No nie wiem czy to się zbiegnie w czasie. Jakieś późne odmiany kupiłam.