hej Aga jeszcze raz "nie dziękuję" ci za sadzonki. Werbena, stipka i jedna turzyca znalazły już miejsce w donicach. Kolejne trzy czekają jeszcze w przejściowej donicy. W niedzielę powyrywałam im wszystkie stare listki. Zostały same ładne kiełki
Posprzeczalam się z M. po wizycie u Ciebie, co zaowocowało przyspieszeniem prac nad nawodnieniem heheheh
Masz boską tę trawe, wierzyć się nie chciało że prawdziwa !!!!!
Życze ci zdrówka i oby tylko zrobiło się cieplej !!!!!
Następnym razem zapraszam na dłuższą pogawędkę przy kawie (mąż Cię do mnie póści), bo mam lekki niedosyt. Nawet nie zdążyłam pokazać Ci, gdzie posadziłam żurawkę od Ciebie... pomidory już rozsadziłam i czekają na cieplejsze dni, żeby poszły do gruntu.