Witaj Bartku.Przychodze z rewizytą i muszę przyznać, ze własnym oczom nie mogę uwierzyć. podziwiam mężczyzn, którzy tyle serca wkładają w to co wokół domu...A niewielu ich jest widać, ze dużo pracy włożyłeś w ogród i ciągle coś zmieniasz... A grill faktycznie podobny do tego, który ja mam w planach. ciekawa jestem więc altanki. masz wiele roślin, które też mi się podobają i nawet żwirek chyba ten sam...
Dziękuję za odwiedziny. Dopiero dziś, bo czas mi zmyka codziennie. Ale idzie ku lepszemu. Przeczytałam Twój wątek Beatko. Pięknie u Ciebie już. I jeśli moje plany (!!!) nie umrą z powodów finansowych, to będziemy całkiem całkiem biisko siebie.