dotka
18:46, 17 gru 2013
Dołączył: 16 gru 2013
Posty: 49
Inspirowana historiami Ogrodowiczów postanowiłam nie tylko biegać po forum, ale również założyć nowy wątek w którym będę mogła podzielić się z innymi swoimi smutkami i radościami przy tworzeniu swojego miejsca na Ziemi.
Na początek trochę historii:
Lato 2011 rok:
Decyzja o budowie wspólnego domu została podjęta.
Wiedziałam jedno: to będzie najpiękniejszy dom w najpiękniejszym miejscu na świecie i na dodatek będzie NASZ, ale pojawiło się podstawowe pytanie, gdzie jest to nasze najpiękniejsze miejsce na świecie? Miejsce które na nas czeka i na pewno jest mu bardzo smutno że jeszcze nie należy do nas….
Rozpoczęłam poszukiwania….
Internet, ogłoszenia itp., itd…..
Wiele miejsc jest ładnych i godnych uwagi ale gdzie jest to NASZE miejsce które czeka na nas?
Doszłam do wniosku, że najprostszym i najbardziej skutecznym sposobem na jego znalezienie jest po prostu wsiąść w samochód i zwiedzić całą okolicę wokół miasta w którym mieszkamy.
W wielu miejscach stawałam i wyobrażałam sobie budynek, ale to za każdym razem był tylko budynek a nie nasz dom więc wsiadaliśmy do samochodu i dalej w drogę…..
Była jesień 2011 kiedy pojechaliśmy na zwiedzanie kolejnych regionów….. Granica lasu a właściwie pięknego parku krajobrazowego i już wiedziałam że to jest właśnie ten kierunek …. Gdzieś tutaj jest nasze miejsce na świcie…..
Pozostało tylko je odnaleźć. Niby proste ale jak to zrobić?
Najprostsze rozwiązanie okazało się genialne – zatrzymaliśmy się przy jednych z domostw i zapytaliśmy czy ktoś tu nie ma kawałka ziemi na sprzedanie i tak oto jest. Styczeń 2012 -staliśmy się właścicielami tego pięknego kawałka nieużytku, a który kiedyż będzie pięknym ogrodem wokół domu.
Cisza, spokój, natura i …… mnóstwo pracy przed nami.
Na początek trochę historii:
Lato 2011 rok:
Decyzja o budowie wspólnego domu została podjęta.
Wiedziałam jedno: to będzie najpiękniejszy dom w najpiękniejszym miejscu na świecie i na dodatek będzie NASZ, ale pojawiło się podstawowe pytanie, gdzie jest to nasze najpiękniejsze miejsce na świecie? Miejsce które na nas czeka i na pewno jest mu bardzo smutno że jeszcze nie należy do nas….
Rozpoczęłam poszukiwania….
Internet, ogłoszenia itp., itd…..
Wiele miejsc jest ładnych i godnych uwagi ale gdzie jest to NASZE miejsce które czeka na nas?
Doszłam do wniosku, że najprostszym i najbardziej skutecznym sposobem na jego znalezienie jest po prostu wsiąść w samochód i zwiedzić całą okolicę wokół miasta w którym mieszkamy.
W wielu miejscach stawałam i wyobrażałam sobie budynek, ale to za każdym razem był tylko budynek a nie nasz dom więc wsiadaliśmy do samochodu i dalej w drogę…..
Była jesień 2011 kiedy pojechaliśmy na zwiedzanie kolejnych regionów….. Granica lasu a właściwie pięknego parku krajobrazowego i już wiedziałam że to jest właśnie ten kierunek …. Gdzieś tutaj jest nasze miejsce na świcie…..
Pozostało tylko je odnaleźć. Niby proste ale jak to zrobić?
Najprostsze rozwiązanie okazało się genialne – zatrzymaliśmy się przy jednych z domostw i zapytaliśmy czy ktoś tu nie ma kawałka ziemi na sprzedanie i tak oto jest. Styczeń 2012 -staliśmy się właścicielami tego pięknego kawałka nieużytku, a który kiedyż będzie pięknym ogrodem wokół domu.
Cisza, spokój, natura i …… mnóstwo pracy przed nami.
____________________
dotka Moje miejsce na Ziemi czyli ogrodowe początki
dotka Moje miejsce na Ziemi czyli ogrodowe początki