Witaj Aganiu, Miło mi Cię gościć

Ten cudowny kawałek Ziemi ma całe 60 arów, wiec jest co robić
A tak nawiasem mówiąc, to faktycznie cuda w życiu się zdarzają, gdyż gdzieś tam głęboko w serduszku zawsze pragnęłam móc stworzyć ten swój kawałek miejsca na Ziemi, ale to było marzenie, takie które jest tam gdzieś w nas i jest na tyle nierealne, że wydaje się człowiekowi, że ono nie ma prawa się ziścić.
A tu proszę, okazuje się, że marzenia się spełniają

To jaki banał, ale okazuje się, że JEDNAK PRAWDZIWY
Całe życie dzieciom powtarzałam, że warto mieć marzenia i teraz to już nawet ja sama wierzę w moje własne wypowiedzi.
Ciszę się, że ten kawałek Ziemi w otulinie pięknego parku krajobrazowego przygarnął mnie i mam nadzieję, że dam radę go nie zawieść.
Postaram się, żeby te nasze 60 arów znów ożyło dając tym samym nam wiele radości