SYLWIO, PRZEMKU róże zamawialiśmy zbiorowo z pracy jako jedno zamówienie. Moich jest 18 i wszystkie już posadzone. Będą jeszcze kolejne z innej szkółki za tydzień.Oj jak zaczną kwitnąc na pewno M mi pogrozi paluszkiem.
RENATKO te czerwone kuleczki to taki pic na wodę fotomontaż jak ja to mówię, to jest położona jarzębina. Chyba tęskni mi się za mocnymi kolorami.
Cieszę się, że dekoracje przypadły Ci do gustu, a róże jakie zamówiłam pokazałam na str,239 https://www.ogrodowisko.pl/watek/4022-w-moim-malym-ogrodeczku-dorota?page=239
BOZGA żebyś wiedziała ten zakup to istne szaleństwo, ile ja się muszę nakombinować, żeby one u mnie dostały dobrą miejscówkę. Mam takie zagęszczenie roślin, że przez to czasem umarnuję coś, bo nie ma szans na przeżycie.