MARGARETKO też mam tą szałwię pierwszy rok, ale myślę, że nawet jeśli wzejdzie sama w ogródku, to nie zdąży zakwitnąć. Ona trochę późno kwitnie, ja swoją w marcu wysiewałam na parapecie.
Już tydzień nie jem nic słodkiego, a i reszta też bardzo dietetyczna. Nie wiem jak długo pociągnę na tych warzywkach.
Dziś napisałam emaila zobaczymy co odpiszą, bo pierwsza ich odpowiedź była karygodna. Na razie nie wystawiam im złej opinii, ale jak nie dostanę nowych róż to opublikuję to co mi odpisali i co piszą na stronie główne. Czekam.