filipkam
18:26, 23 lut 2014
Dołączył: 25 gru 2013
Posty: 67
Już wróciłem, ale jeszcze chorowanie po powrocie... I dzisiaj też leżę chory, okropne przeziębienie...
A wiosna podobno już jest... Podobno też kwitną krokusy i pierwiosnki...
Tak, pogoda była fatalna jak byłaś w Białym. Tak okropnie zwykle nie jest...
No i właśnie czekam z niecierpliwością na to, czy klon ruszy, czy nie ruszy. Szczeże mówiąc, już się nie martwię, bo tym kapryszeniem mocno mnie zdenerwował... Zawsze to więcej miejsca dla rozpychających się tam żuraw...
No i czekam też na zdjęcia, bo Babcia robiła, teraz tylko problem z wysłaniem... Więc mogę zamieścić tylko archiwalne.
Coś kolorowego... Bo w tej chwili brak koloru jest szczególnie dokuczliwy... Cukierkowa donica surfinii(lub petunii):
I dalie:
A wiosna podobno już jest... Podobno też kwitną krokusy i pierwiosnki...
Tak, pogoda była fatalna jak byłaś w Białym. Tak okropnie zwykle nie jest...
No i właśnie czekam z niecierpliwością na to, czy klon ruszy, czy nie ruszy. Szczeże mówiąc, już się nie martwię, bo tym kapryszeniem mocno mnie zdenerwował... Zawsze to więcej miejsca dla rozpychających się tam żuraw...
No i czekam też na zdjęcia, bo Babcia robiła, teraz tylko problem z wysłaniem... Więc mogę zamieścić tylko archiwalne.
Coś kolorowego... Bo w tej chwili brak koloru jest szczególnie dokuczliwy... Cukierkowa donica surfinii(lub petunii):
I dalie:
____________________
Filip - Na dawnym nasypie kolejowym...
Filip - Na dawnym nasypie kolejowym...