Z robalami jest tak, że trzeba wiedzieć czego się szuka, czasami ich nie widać, czasami efekt na liściach widać jak ich już nie ma.. różnie

Nie mam pewności czy ich tam nie ma/było.. ale może to też być dziurkowatość liści (choroba grzybowa)jak i plamistość liści.
Ja bym odizolowała, opryskała środkiem grzybowym i obserwowała czy te plamy ci się nie rozprzestrzeniają. Aż tak źle nie wygląda, widziałam gorsze, z wirusem mozaiki tytoniu i kwitnące..
____________________
Agnieszka
Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem...
Wizytówka