atena35
17:24, 25 mar 2014

Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3401
Z cierpliwością w tym roku lepiej, bo w ubiegłym to fiufiu ...
Po prostu widzę, że pośpiech nie jest wskazany tzn. to co w ubiegłym roku nasadziłam niezgodnie z planem/projektem będę w dalszej lub bliższej perspektywie wymieniać.
Np. zamiast poczekać na świerki "Serbskie" posadziliśmy tuje, pomijając, że chorują to wydaje mi się, że taki mieszany żywopłot ładniejszy

Drugi przykład to róże.
W przypływie zakupomanii kupiłam piękną odmianę "Chopin", posadziłam w miejsce gdzie miały być 3 kule na pniu. Róże były cudne jak kwitły, potem chorowały a teraz jak są przycięte rabata pusta i jakaś taka nijaka. Dodatkowo boję się, że znowu zachorują a kasa wydana

Na mojej wsi - trudno powiedzieć, dookoła cisza, ale może jak ja wracam z pracy to ogrodniczki już po pracy

____________________
Ogród Tosi
Ogród Tosi