mnie na przykład moje wkurzały tym że miały krzywe pnieeee......hihihihihi
a żyją Twoje róże?
Oglądałam Twoje róże i były dla mnie inspiracją, Ty Tośka się weź w garść i ratuj róże bo jak nie to po dupie dostaniesz moimi
Póki co są, nie wyciepam Marzenka też bardzo wspiera i kibicuje, sama napisała "kofam" a ja to jakaś taka niestała w uczuciach