Qurcze ja ślepa jestem... Po jakieś prady powinnam się wybrać.... Ale mi szkoda kasy, przeliczam na roślinki... Napisz czy kupowalaś te bryle w jakiejś sieciowce? Bo ja niedługo nic nie przeczytam...
Pierwordny wykapana mama, też w pradach?

Piszę wreszcie, bo ile można fotografować tą samą gałąź, hihihihi

Jak się na jedno drzewo to czytałam, że nalezy ze szczególną staranością fotografować aby reszta myślała, że ma się ich wiecej

ha,ha,ha ... muszę zapamiętać ( w domyśle: zastosować)

Tośka, jak się okazuje to całkiem sporo
Jak się ma jedno drzewo to czytałam, że nalezy ze szczególną staranością fotografować aby reszta myślała, że ma się ich wiecej ale Ty to bystra jesteś i nawet wyłapałaś, że ja jedną gałąź męczę...

bo ja na niej siędzę z aparatem

Dzięki Ewo! Optymistka z Ciebie, ale co tam..., masz racje obie kiedyś będziemy mieć piękne ogrody

Wreszcie się doczekałaś listeczków na motylicy
A jak trawnik?

Tośka, jak się okazuje to całkiem sporo
Jak się ma jedno drzewo to czytałam, że nalezy ze szczególną staranością fotografować aby reszta myślała, że ma się ich wiecej ale Ty to bystra jesteś i nawet wyłapałaś, że ja jedną gałąź męczę...

bo ja na niej siędzę z aparatem