Ewcia a ten barwinek to tak Ci zakwitł jesienią czy wcześniejsza fotka ?

Na takie trzmieliny choruję, ale to już chyba wiosną lepiej sadzić ?

bleebla napisał(a)

Już niedługo, już za chwileczkę. Dasz radę

a to zdjęcie jest poprostu cudowne !

A ja ostatnio wyciepałam z jednego miejsca bluszcz,barwinek,bodziszek Musiałam bo tam produkowały mi się ślimaczory w tej gęstwinie a rosły tam hosty więc do stołówki miały rzut kamieniem..ech...

Udanego weekendowania,mnie też czeka sadzenie..no już od trzech tygodni się z tym zmagam i końca nie widać

Jak kominkowe rozterki ? Rozwiazane?

Właśnie piję gorące cappuccino na rozgrzanie i zaraz zmykam do ogródka
A ślimory to u mnie z domkami,te łysole nie dotarły jeszcze i oby nie znalazły do nas drogi..jak ja się ich brzydzę..feeeeeee...

Czesc Ewcia