Niesłychanie czyściutko w Twoim ogródku.... ani jednego listeczka...
Doceniam to tym bardziej, że właśnie zgrabiłam 10 worków liści z orzechów....na szczęście pomagał mi mój Gimbusek

Ewka niezawodna ogród wypielęgnowany , romantyczny , czaruje roslinami i ich precyzyjnym doborem cuda


Buczki pieknie sie zagęsciły, trawki pieknie zaschły a zielen bukszpanów do pozazdroszenia .... Cudo tyle o ogrodzie.


Co sie czepiasz mojego szlafroka ....to własnie oznacza ze bardzo wczesnie było 5:50 a potem sciagam.... I w dodatku wyszłam z powodu alarmu który Ty wszełas szlafrok,mam fajny bardzo nawet


Buziolki fajnie ze juz siedzisz na tyłku a latasz .....

Nie lało u Was w nocy z czwartku na piątek? Bo jak wracałem ze Spiża to mimo parasola suchej nitki na mnie nie było... Więc nie wiem po co eMa chcesz wysyłać do ogrodu Niech się w inny sposób oderwie od pracy... np. chwasty powyrywa...Ah tak...wszystkie Ty wyrwałaś...No i koło się zamknęło Więc tylko pozdrowienia zostawiam

Superancko!czyli buczki, róże, buksiki, lawenda, trzmielinka... pyszna rabatka! Już się nie mogę doczekać przyszłego lata - jak wszystko jak się rozbuja, rozwieci, rozliści
te praire fire jeszcze u Ciebie dość zielona. jak zapłonie to będzie bosko
choć zaraz... już jest bosko!

Jak Cie nie było to nie, ale jak wróciłaś to miałam 10 stron do nadrobienia
Cosik się zmieniłaś.... Mentalnie

Jak Cie nie było to nie, ale jak wróciłaś to miałam 10 stron do nadrobienia
Cosik się zmieniłaś.... Mentalnie

Elcia, śmigam z kosiarkę po polu.
Trawy o które pytasz to moje carex bronze, bardzo wdzięczne
Warkocze im zaplatam, czeszę… takie zabawy w salonik mają