ewa bedziesz pewnie wyciagac szeroka ta kostke? ? czy wąsko a glęboko? bo jak.ja sie zastanawialm.nad drzwami w takim miejscu to sie balam ze tak duzo nawiezione.pod wjazdem kamieni ze kiedys jak drzewo urosnie to jednak za malo mu bedzie ziemi tyle co dam rade wsadzic
..
Na logikę, to ja nie widziałam związku z cięciem po ziemi a brakiem kwitnienia. Hiacynty tnę zawsze po ziemi i kwitną a przecież też cebulowe. No a z Holendrami to już dyskutować nie wypada. Swoją drogą, oni muszą mieć pewnie jakieś maszyny, które te liście ścinają, bo u nich całe ha tulipanów. Nie sądzę aby to ludzie wykonywali ręcznie.
kurka wszytko pomieszalam! Az sie em smial ze chce wszytkim ogrody zniszczyc... jesli sie wyrwie lodyge w ten sposob co mowilam kwiaty ciete dluzej zyja, ale cebulka umiera!!! Ot ci narobilam zamieszania.
Ewcia edytuj post w ktorym mnie zacytowalas i zmaz moje
bzdury.