ewa004 napisał(a)

To ja już tym bardziej sie nie pokażę bo ja ani piękna, ani zgrabna ,ani nawet ogrodu nie mam ... ech i nawet nie ma fotek żeby się na was pogapić ,a ja tak czekałam ....Ewciu pliisss chociaż jedno

nie grzesz Babo!!!! Widziałam Cię! Wstyd tak kłamać wiesz...wstydź się!

A przez to wasze spotkanie i gadanie jaka to Malkul ładna - to mi się ta Baba śniła dziś dacie wiarę?!

wpadla do mnie z dzieciakami i mężulkiem...dzieci jakieś dziwnie większe miała tzn chyba , że muszę poczekać kilka lat na jej wizytę. A moja chałupa! jakie cudo mialam w śnie...z tego co pamietam to właśnie się wprowadziłam. A i jej mąż okazał się Anglikiem urodzonym we Włoszech

Koszmary jakieś

to i tak miałas lepiej...mi sie plaga slimaków sniła...

Denemtuję Wszelkie opowieści
jestem normalna



I musze sie wytłumaczyć z braku fotek!
Prada jest tylko jedna- mianowicie i sebuś i Ewcia mieli ochote cyknąć fotki ale ja nie lubie być fotografowana i wyraziłam stanowczy sprzeciw.

a teraz
Sonet do Ewci:)
brakło by mi czasu żeby opisac jak sobei pięknei wygląda jaka jest energtyczna. Śliczna drobna brunetka usmiech na pół buzi
Zazdroszczę jej tej energii i tego optymizmu, to neibywałe że można tak świetnie nastawic sie do życia. Bardzo fajna szczera świruska.
Nie patyczkuje się, nei przebiera w słowach, każda wade mi wytknęła na głos z ironicznym usmiechem, każdą ryse na wyglądzie równeiż.

a i zapisaliśmy się z Sebkiem na szkolenia do niej


i nie moge jej nigdy do siebie zaprosic bo miała wsysprzątane na lśniąco. błysk jak z reklamy, fugi wylizane.Pani sie postarała

Sonet do Sebcia
Młodzieniec z niego przystojny i nade wszystko skromny. miły i bardzo etyczny oraz lojalny
Dobrze wychowany, pięknie wysłowiony pracowity, i ma mega zaletę: nigdy nie przerywa jak baby trajkoczą
A na dodatek posiadzła jej graba najpierw walecznie rozebrawszy podjazd

Sonet do Sernika
znacie takie ciasta które są jak nieboskłon?
ewa właśnie upiekła taki sernik (zakłądam że to nei ta pani co jej tak chatę wymuskala)
przepyszny, nie za słdoki, piękne idealnej gramatury grudki twarogu

miał być jeszcze sonet do psa ale musze lecieć na przedszkolny dzień mamusi

malkul napisał(a)

Denemtuję Wszelkie opowieści
jestem normalna




Nie patyczkuje się, nei przebiera w słowach, każda wade mi wytknęła na głos z ironicznym usmiechem, każdą ryse na wyglądzie równeiż.

a i zapisaliśmy się z Sebkiem na szkolenia do niej


i nie moge jej nigdy do siebie zaprosic bo miała wsysprzątane na lśniąco. błysk jak z reklamy, fugi wylizane.Pani sie postarała

No dobrze, dziękuję za sprawozdanie, wiadomoz kim się NIGDY nie spotykać. Jedna kłamie, zee jest normalna Druga porządnicka, a trzeci etyczny.

Ty Ensata ja widziałam że się kiedyś spotkałyście na ławeczce

ups...wydało się...

Dziewczynki,
Ewcia, dramatyzujesz
Konieczki, a Ty panikujesz,
Magda, marzycielka
Siakowa, przepracowana i czarnowidztwo uprawia
Makulowa, coś było bo dziś łaskawa i nazbyt skromna
Ensata, przestraszona? Chcesz się wyfiksować z zaproszenia?Nie da rady

Konieczki napisał(a)

Ty Ensata ja widziałam że się kiedyś spotkałyście na ławeczce

ale zdjecie imoprezy ławeczkowej było super na 100 % będziemy tak wygladać
hi hi hi

Magda70 napisał(a)

ups...wydało się...

a całowałaś się we śnie