Ewuniu nie musisz mieć specjalnego miejsca do przechowywania donic by w ten sposób przywitać wiosnę cebulowymi Jest na to parę sposobów:
- cebulki sadzisz do koszyczków i dołujesz na rabacie Wiosną przenosisz na miejsce docelowe czyli do donic
- donice w których posadziłaś cebulki ustawiasz w zacisznym miejscu w ogrodzie i dodatkowo zabezpieczasz przed niskimi temperaturami
Nie wiedziałem że Mirka podzieliła się z Tobą nasionami rozplenicy To bardzo miło z jej strony zwłaszcza że nie wysłałem jej ich dużo bo było sporo chętnych
Rozplenicę sieję w niedzielę Również proponuję wysiać
Wszystkie tulipany które sadzę do donic i pojemników po przekwitnięciu wykopuję i suszę Jesienią sadzę je z powrotem ale na rabatach Cebulki się dzielą na mniejsze i tylko mała część z nich zakwitnie
Hiacyntów które rosną w bali nie wykopuję Przez cały sezon cebulki znajdują się pomiędzy korzeniami host i nic złego się z nimi nie dzieje Hiacynty w przeciwieństwie do tulipanów mogą przez cały sezon pozostać w donicy gdzie uprawiane są inne rośliny na ,,górze,, i nie gniją
Ewo ja w ten sposób uprawiam głównie tulipany już od paru dobrych lat Podpatrzyłem patent oczywiście od Angielskich ogrodników Polecam
Cebule można sadzić piętrowo w mixie Te które kwitną najwcześniej są u góry a te najpóźniejsze na dole Piętrowe sadzenie jednej odmiany np. tulipanów spowoduje iż zakwitną na dwa razy Pierw te które wyżej posadzone a troche później te niżej
Odpowiadając na Twoje pytanie ja swoje posadziłem na tej samej głębokości
Ciężko mi powiedzieć bo wiąże się to z :
- wyjazdem na giełdę kwiatową
- niestabilną pogodą
- nie wspomnę o braku czasu spowodowanym niekończącymi się nadgodzinami w pracy
Plan na wiosenne obsadzenia już jest ale nic nie zdradzę