Hmmmm systematyczność powiadasz.....staram się jak mogę , a do Twojej perfekcji to mi bardzo daleko niestety....
Nawet w warzywnik u Ciebie o tej porze perfekt , a u mnie już chyba nie będzie ruszany , aż do wykopków i dopiero wtedy może będzie czas posprzątać
Podziwiam jesienne obrazki u Ciebie i ciekawa jestem jaki kolor chryzantem w tym roku wybierzesz
Aniu nie odpuszczaj, jesienne rośliny są takie piękne, zainwestuj choć symbolicznie w parę sztuk.
Trzymam mocno kciuki za zmiany na rabacie. Mówisz że proces potrwa do następnego sezonu, będziemy czekać.
Sylwio ja i tak chylę czoło przed Twoimi dokonaniami ogrodowymi, ogarnąć 0,5 ha to nie lada wyczyn. Ideałów nie ma więc nie ma co się łudzić
Ogród warzywny wczoraj był porządkowany bo trochę go ostatnio zaniedbałem. Z warzyw już mi niewiele zostało: marchew, pietruszka, buraczki, por i seler.
Chryzantemy pewnie będą w żółtym i białym kolorze, idealne barwy dla mnie na jesień.
Mam nadzieję że będzie mi dane jeszcze w tym roku przysiąść w promieniach słońca w ogrodzie z filiżanką kawy o poranku. Pogoda zmienna jak kalejdoskop, nie wiadomo czym nas zaskoczy