Dawaj
Tylko uprzedzam... jako że jesteś pedantem, to będziesz miał dużo roboty u mnie hehe
Ale bym sobie odpoczęła...nawet obiad bym miała ugotowany...
Nie do wiary .... taki warzywnik pod moim nosem .... kiedy mogę na zakupy podjechać?
Jak sobie radzisz z podlewaniem tak ogromnej ilości roślin doniczkowych ?.... Mnie już w tym sezonie ręce opadają
Perfekcyjnie zadbany ogród i warzywnik !!!!! podziwiam
Zapraszam w każdej wolnej chwili Nie koniecznie na zakupy, kawę też mam dobrą
Kocham rośliny jednoroczne w donicach Przed sezonem jeżdżę na Balicką i przywożę cały samochód kwiatów Podlewanie zajmuje mi ok 30 minut codziennie
Ten rok jest okrutny Ciągłe pada i wszystko niszczy Rośliny pływaja w donicach i gniją od nadmiaru wody Codziennie wyrzucam kolejne rośliny na kompost ze łzą w oku Takie rzeczy robi sie w październiku a nie w sierpniu No cóż Na nastepny rok chyba sie ograniczę z tym sadzeniem jednorocznych
Zupy mi dużo zostało i zapraszam serdecznie
Podobno zapach mojego ogrodu wiatr poniósł nawet do Gniezna tak mi dzisiaj Twoja sąsiadka powiedziała
Za komplementa dziękuję