Dzisiaj miałem cały dzień wyjazdów i załatwieni Rano byłem odwiedzić babcie w szpitalu bo ostatnio u mniej coraz gorzej ze zdrowiem, 90 latek na karku ale nie daje się starości i pogody ducha jej nie brakuje

W drodze powrotnej wdepnąłem do Obi zeby nacieszyć oczy a tam ......Raj na dziale ogród Te cudowne kompozycje z traw, wrzosów chryzantem i iglaków na stołach wołały do mnie ale nie dałem się i wyszedłem z pustym koszykiem

Moją uwagę przykuły carexy wszelakiej maści bo jestem na kupnie ale cena za jedną sztukę 18 zł od razu ściągnęła mnie na ziemię Po południu wziąłem się za koszenie trawników i dopiero wróciłem do domu Słoneczna sobota zleciała nie wiadomo kiedy ale jutro wypoczywam i lenie się na maxa
Marto...Mirello...Olu...Agnieszko dziękuję za Ciepłe słowa
Pozdrawiam Was serdecznie