Ale cudnie
Jeżówki i rącznik(?) prześliczne
I poprzednie już jesienne czy prawie jesienne spojrzenie na ogród...
Ładnie masz poplanowane linie rabat, takie łagodne łuki są idealne. Wiosną będę musiała nieco zaokrąglić moje, bo są za ostre ale najpierw muszę przygotować jakieś nasadzenia, żeby nie było łysych placków

Dziękuję Agnieszko Co roku sieję rączniki i choć jest z tym trochę zachodu to o tej porze gdy są jak drzewa uwielbiam je na rabatach Jeżówek nie mam zbyt wiele ale myślę że w następnym sezonie kolekcja znacznie się powiększy
Linię rabat wymusiły nasadzenia jednych z pierwszych krzewów Teraz dla ułatwienia życia wszystko co kwitnące po jednej stronie a po drugiej trawnik
Jakie łyse polany ? przecież u Ciebie jest szał roślin

Macham

Odnośnie rączników, mam pytanie jak duże u Ciebie urosły bo u mnie w tym roku dwa okazy maja ponad dwa metry a w drugim miejscu ledwo od ziemi odrósł, to chyba uzależnione od ziemi, bo ten olbrzym przez cały rok nie był niczym nawożony, aż pewnie trudno w to uwierzyć ale naprawdę tak było. W tym roku wysiane od niechcenia, posadzone bo coś trzeba było z nimi zrobić a one tak poszły w górę. A jak przez inne lata z nawozami latałam, chuchałam i dmuchałam to takie karły były

widziałam fotki wcześniejsze,kwiatki w donicach i skrzynkach, bratki moje ulubione wiosenne nasadzenia w skrzynkach i tulipany w doniczkach, rewelacja bo nie tylko ogród sam w sobie i pelargonii tyle... bardzo ładnie to wygląda u Ciebie

Przemek niezłe masz znajomości Małyszowie no no. Fakt do Krakowa właściwie rzut beretem