Przemku masz fajne rączniki ich owocostany są piękne, czy dają się zasuszyć do późniejszych dekoracji? Na pewno coś bym wykombinowała. U mnie miejsca brak na tak duże rośliny.
Ewo nie tak dawno umieściłem jesienne fotki z ogrodu Czasem mam wrażenie że cały czas pokazuję to samo i może już jesteście znudzeni
Babcia ma lepsze i gorsze dni Odwiedzam ją często ale widzę że ze zdrowiem jest coraz gorzej Jestem dobrej myśli i mam nadzieję że będzie z nami jeszcze bardzo długo
Ja z nasionami rącznika co roku robię tak samo W połowie kwietnia najpierw moczę nasiona w wodzie przez 10 godzin a później sadzę do doniczek w domu Moczenie nasion powoduje że szybciej wschodzą Można też sadzić od razu do gruntu po ostatnich przymrozkach ale rośliny w sezonie nie osiągną dużych rozmiarów a skoro nie chcesz takich wielkoludów to może to jest dobry sposób dla Ciebie
Pozytywne myśli.... aby nigdy Cię nie opuszczały, nadzieja zawsze umiera ostatnia. Zyczę dużo zdrówka babci, a Tobie siły.
Znudzeni zdjęciami? Co Ty wypisujesz? Zobacz ilu masz odwiedzających, jak myślisz po co tu zaglądają?
Jakoś nie przywiązuję uwagi do statystyk Jestem tutaj bo uwielbiam z Wami rozmawiać o pasji jaka nas łączy i nie tylko W moim gronie znajomych jest bardzo mało fanów ogrodnictwa a czasem nawet patrzą na mnie jak na wariata Hahaaa Tutaj czuję się jak ryba w wodzie