A może Przemcio nam gdzieś na wakacje wyfrunął?

U mnie go nie ma

Ukrywa się po ostatniej imprezie

Warmia napisał(a)

Ukrywa się po ostatniej imprezie

A co nabroił?

Ale jesteś
"Pomysła konkreta" potrzeba na różankę a Ty mnie łaskoczesz białym zawilcem?

Pewny jesteś że rabata będzie czadowa? ja takiej pewności jeszcze nie mam.

Katkak napisał(a)

A co nabroił?

Za mało cydru miał

Przemek, mi na różaną rabatkę tez jesteś potrzebny

Same balangi w głowie a zdjęć zrobić nie ma komu

Przemko jeszcze raz dzięki buziaki

Witam

Straszne zaległości zrobiły mi się w wątku i zaraz biorę się za odpisywanie Tak w skrócie Za oknem istne tropiki, nawałnica jaka ostatnio miała u mnie miejsce nie wyrządziła większych szkód Trochę roślin połamało ale budynki stoją i mają się dobrze Udało mi się przyciąć wszystkie żywopłoty otaczające ogród więc ten koszmar ogrodnika mogę odhaczyć na liście Poodwiedzałem trochę szkółek i zrobiłem małe zakupy Na rabatach co prawda za wiele miejsca już nie ma ale jakoś udało mi się wcisnąć nowe nabytki Ogólnie panuje u mnie straszna susza Wieczorami odbywa się rutynowe podlewanie bo aż żal patrzeć jak wszystko marnieje w oczach
Warzywnik przynosi już na taką skalę plony że nie muszę martwić się o warzywa i chodzić po nie do sklepu Uwielbiam tę porę roku

admete napisał(a)

Ale poimprezowaliście

Przemku uwielbiam do Ciebie zaglądać
kolory kolory kolory - po porcji zdjęć u Ciebie ładują się akumulatorki

warzywnik boooooooossssssssssssski
bez chwaścika, czyściutko i w ogóle

ja załatwiłam sobie plecy na tydzień - a już wychodziłam na prostą - a po wczorajszym obchodzie chwasty uśmiechały się do mnie z każdej rabaty

pozdrawiam i udanego weekendu życzę, zapowiadają upały więc lenistwo na leżaczkach wskazane - ja też się przymierzam do zakupu, ale nie wiem czy w tym roku zdążę coś wybrać hahahahaha, a czy czas na leżenie bym miała też wątpliwe

Trochę sobie poimprezowaliśmy Wszak ogrodnik też człowiek
Agnieszko bardzo się cieszę że do mnie zaglądasz Kolory muszą być w ogrodzie i z każdym następnym sezonem jest ich coraz więcej
Warzywnik trochę mi ostatnio się zapuścił i muszę go okiełznać Dyniowate tak się rozrosły że wchodzą mi już na alejki
Oj ... kręgosłup nie z gumy i trzeba o niego dbać Szalejesz na rabatach i czasem woła o rozsądek
Leżaki fajna sprawa ale rzadko z nich korzystam Może przenieś zakup na wiosnę , będzie większy wybór

Pozdrawiam