Alinko - jeszcze takie coś... tu wprawdzie taras, ale łatwo można przenieść klik. Wystarczy dodać szumiące trawy... i już jest naturalistycznie. Czy geometryczny przedogródek będzie pasował do reszty?

Pierwszy raz tu wlazłem czyli do części projektowej i jestem w szoku. Ludzie nie słuchajcie Alinki! Byłem tam i na własne oczka widziałem. To jest cudo nie ogród a szczególnie właśnie przed domem od strony drogi głównej. Błagam nie zmieniaj, a co zrobisz jak pomiędzy tym żwirem puści się trawsko i chwasty? Chyba że daleko od roślin dasz matę. Tylko dlatego chcesz przerabiać bo trawnik żółknie?

Pozwolę sobie wstawić swoje zdjęcie tego fragmentu i oceńcie sami.



A to przeciwna strona tego podjazdu.

a ja rozumiem chęć zmian trawa sprawia dużo kłopotu. Jeśli zaś do żwirowego otoczenia to pomyśl może jednak o czymś a 'la japoński ogród, bo to przecież też naturalne ogrody a i żwir pasuje jak ulał. Ale jeśli miałoby to mieć coś z japońskiego ogrodu to staraj się sadzić rośliny w grupach przynajmniej po trzy i to każda innej wielkości, podobnie kule każda inna i układane na trójkącie. To takie najogłólniejsze zasady

Matko Alina ty chcesz to przesadzać No kobieto masz siłę Taki piękny ogród.. i rozumiem Zbyszka i Marka również też bym zmieniała...

zbigniew_gazda napisał(a)

A to przeciwna strona tego podjazdu.

a mi się podoba bardzo ta część

Witam .Przejrzałem twój ogród i bardzo mi się podoba Jeżeli chcesz pewne rzeczy przebudować a tym bardziej stworzyć żwirowe wyspy na wzór japońskich ogrodów to możesz trawy wykorzystać szczególnie te niskie .Szkoda wyrzucić. Ja za ciekawsze muszę płacić od 15 do 25zł..W sumie niewiele bym zmieniał bo można przedobrzyć.

Podgladam jak duzo miejsca tylko pozazdroscic

I jak tam? Robota idzie pełną parą?

Hmmmm .. Ja się muszę przyznać ,że Twoj przedogródek był jednym z pierwszych ogrodów,który trafił do mojego pliku " inspiracje "..i jak tu żyć , kiedy zmieniać go kcesz .....

Buziole Alinko

Ps..ale Tu tu urządzisz / wykopiesz / zasadzisz...* niewłaściwe skreślić

alinak napisał(a)

Magda kochana jesteś

Bardzo...dała po oczach, dopiero dylemat wracam do lektury, ale już wiem, ze pomysł mnie się podoba i fajnie będzie nawiązywać, do tego drugiego miejsca; może krawężniki usunąć, gdzie azalie i ten pas i tez tam kamień i coś... wracam czytać