ZbigniewG
21:34, 25 maj 2014

Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8943
"Piło się tanie wino,.." autobiograficznie muszę się przyznać do takiego epizodu i to pod Barbakanem, nasza drużyna koszykarz wypiła za zdrowie królów a później już solo odwiedziłem kolegę w akademiku AGH gdzie uraczono mnie "meserszmitem", na usprawiedliwienie dodam że mecz w dniu następnym wygraliśmy -więcej grzechów nie pamiętam

ale w tych czasach jeszcze chyba nie studiowałaś -poprawka - na pewno jeszcze nie