Agnieszko, Crocus Rose to austinka (David Austin )Piękna Róża tylko nie mam już miejsca, bardzo chciałam ją mieć, ale wpadł mi też w oko Pilgrim urocza róża, zapach róż angielskich jest cudowny, to takie pachnidła, masz miejsce to się nie zastanawiaj, kup i ciesz się tym pięknem
Mirello, taki mam właśnie zamiar, tylko ta cena (a ja potrzebuję 3 sztuki).
Ps
Uwielbiam twoje fotki i twoją wrażliwość artystyczną/subtelność w pojmowaniu świata (jesteśmy w tym bardzo podobne). Jesteś nam tu bardzo potrzebna (wiesz o czym mówię)
Mirelko tez mam nadzieję, że to tylko żarcik. Jakoś Ci wybaczę , że żartujesz nie w Prima Aprilis. Tylko się popraw. Jeśli chodzi o róże to też je uwielbiam ale jakoś sobie z nimi nie radzę. Nie za bardzo o nie dbam. Tylko Chopiny u mnie się sprawdzają i nie wymagają zbyt częstego chodzenia przy nich. Mam jeszcze parę starszych róż i te mnie zniechęcają bo bardzo chorują- plamistość. I szybko zrzucają liście. Denerwuje mnie też to , że zawsze na wiosnę podczas cięcia jestem pokłuta przez kolce. Miłość do róż u mnie zawsze odżywa w lipcu podczas święta Róż w Końskowoli. Wtedy z reguły najwięcej róż kupuję i oczywiście zastanawiam się później gdzie je mam posadzić. Buziaki