Mój ,M też na ten piknik się wybierał ,ale wypadła większa imprezka wianki w Łączanach ,połączone z zawodami kajakowymi ,kilka razy był, też na pokazach w Radomiu ,byłam z nim dwa razy .Mój M to pasjonat podniebnych pojazdów .
Oj, to nie jadę bo jeszcze się skuszę na inne chciejstwa, a miejsce tylko dla trawek jest przeznaczone.
Radom, Góraszka, Glinnik skąd ja to znam?
Pozdrowienia dla Ciebie Reniu i dla pasjonata .