Witam koleżankę z okolicy
Tuje kupiłam w szkółce w kątach wr. Jak tylko przestanie padać przekopię ziemię i posadzę. Wtedy też zrobię foto i dodam. Nie wiem tylko czy ładne okazy kupiłam bo dopiero zaczynam przygodę z ogrodem i jestem kompletnie zielona w temacie. Ale mam nadzieję, że się przyjmą i wyrośnie mi ładny żywopłocik
a tu moja rabata przed domem. bardzo proszę o rady co dosadzić, przesadzić żeby jakoś wyglądała. kosodrzewina to moja duma -ma już 3 lata, brązowiały jej igły a ja ją jakimś cudem uratowałam
Co do thuj, to niestety nie doradzę, ale sądzę że jak będziesz o nie dbać, to - lata i będą super
W przedogródku - może więcej kosodrzewin. Ta wygląda okazale, więc chyba jej tutaj dobrze.
Może do kosodrzewin jakieś trawki? Czy to jest nasłonecznione miejsce?
co do tuj już mi niezastąpiona Danusia napisała, żebym dbała a za dwa lata będzie już żywopłocik będę więc dbała i to bardzo
co do przedogródka wkleiłam też zdjęcia w pojedynczych pytaniach dot projektowania i mam odp -wrzosy, wrzośce, więcej kosodrzewin i może miskanty. Miejsce nasłonecznione, ale słońce jest dopiero od 14 i nie ma tam patelni w lecie
Sebek mi dobrze podpowiada, żeby pozbyć się tam trawy, ale pasek od rynny, szerok 30 cm jest sąsiada. A jeśli jest trawa z jednej strony to z drugiej też musi być, żeby to estetycznie wyglądało. Uroki mieszkania w szeregowcu
Justyna nie chcę się chwalić ale ta kosodrzewina taka ładna bo bardzo zadbana. Podsypałam ją korą, co jakiś czas nawoże. Pierwsza roślinka, która mi się udała. A już myślałam że padnie bo miała strasznie dużo brązowych igieł i gołych gałęzi. Sąsiadka naprzeciw nic nie robi ze swoją i bidulka o połowę mniejsza.
musisz przeczytać deklalog Danusi, plamy są istotne , roślin jednego gatunku musi być dużo, żeby był efekt.
Co do thuj ,niestety będziesz musiała trochę poczekać aż się zagęszczą , nawożenie plus pielegnacja ... moje mają już 3 lata a jeszcze się nie połączyły i nie dorosły do płotu .... zaplanuj sobie budżet ,tzn. ile możesz wydać na rośliny i lepiej realizować ogród wolniej ale z wypasionymi egzemplarzami , przy małych ogródkach widoczny jest każdy kąt.
podoba mi się, ale po głowie chodzą mi wrzośce myślę, że dodadzą koloru
dekalog znam, będę sie do niego stosować
Tuje wymagają cierpliwości wiem o tym, ale chciałabym mieć żywopłot na już
Ogródek na pewno będę urządzała powoli, cały czas coś dokupując, przesadzając. Ale z tymi wypasionymi egzemlarzami będę Madziu ostrożna. Nie zamierzam kupować jakiś drzewek po kilkaset zł za sztukę bo co ja zrobię jak mi padną. Narazie stawiam na te w miarę odporne i w przyzwoitej cenie bonsai u mnie nie zobaczycie
A budżet na ogród to chyba bliżej nieokreślona cyfra -czas pokaże ile trzeba będzie wydać. Kilka kulek bukszpanowych i już zrobi się jakaś tam sumka.
Teraz mam problem taki -tuje posadzone, nie wiem ile zajmą miejsca z przodu a ja bym tam coś już posadziła. I nie wiem czy kupić, czy czekać aż tuje podrosną... bo taka bieda w tym moim ogródku, że szok. Jak robiłaś u siebie?