fajny taki przecier wlasnej roboty.
Ja wczoraj przerobilam sliwki na konfiture. w weekend bedzie galaretka z winogron

U mnie powidła też się smażą mniam mniam uwielbiam

no u mnie to nie powidla. Ja te sliwki pestkuje, chwile podgrzewam, przecieram przez maszynke i potem daje cukier zelujacy i gotuje 2 minuty.
Powidla sie smazy i smazy i smazy.

a ja robiłam jeszcze ogorki kanapkowe a po niedzieli planuje smażyć powidła uwielbiam takie swojskie, przeciery z pomidorków już goszczą w spiżarni, wczoraj zrobiłam też malinki fajnie mieć taką spiżarenkę ze smakołykami

U mnie gotowe już dżemery z truskawek malin i porzeczek czarnych i czerwonych, ogórasy kwaszone i papryka konserwowa, może jeszcze ruszy produkcja buraczków z papryką

dzemery hihi co to za cudo
ja konfitury robie od wiosny ciagle nieprzerwanie z tego co mam pod reka. Zaczynam od rabarbaru, potem dodaje do rabarbaru truskawki, potem same truskawki, potem maliny, mieszanka krzakowa, czeresnie, teraz sliwki i za chwile galaretka z winogron, potem bede gruszki jeszcze. Czaasmi robie jeszcze galaretke z kwiatow czarnego bzu i miod z mniszka. W tym roku juz ponad 50 sloiczkow zrobilam, duzo z nich juz nie ma.

Galaretka z winogron to brzmi ciekawie, nigdy nie jadłam.

dominika_ napisał(a)

miały być jutro, ale nie jestem tak macie dziś do kanapeczek na kolacje- póki co koktajlowe

Czy to twoje zbiory? Jak dużo mniam

Ale Ci pomidorków narosło, że hej

Kasia, Sylwia pomidorków nie do przejedzenia