Może ktoś potrafi wytłumaczyć to co zadziało się z moją piwonią.
Kwitła w pierwszej połowie maja na żółto. Na 100% nie udało się ją zidentyfikować, ale bardzo przypomina Bartzella, więc tak ją nazywam.


Zbyszku, pozdrawiam.

Wyglądała tak:
Okazało się że zechciała zakwitnąć kolejny raz, tym razem kwiatuszek jest taki: