Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Ewy

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródek Ewy

ModraSowa 00:49, 13 kwi 2014


Dołączył: 05 kwi 2014
Posty: 1275
a to przedszkole to w cieniu musi być?
____________________
Ania Ogród to życie
Nallar 00:53, 13 kwi 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
ModraSowa napisał(a)
a to przedszkole to w cieniu musi być?


W słońcu trudniej jest zachować wilgotnośc gleby.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
ModraSowa 00:55, 13 kwi 2014


Dołączył: 05 kwi 2014
Posty: 1275
W tym roku spróbuję. może i ja trochę zaoszczędzę, byłoby miło. wszystko wydałabym na nowe rośliny
____________________
Ania Ogród to życie
Nallar 00:59, 13 kwi 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
Aniu jak Twój ligustr trochę podrośnie a będziesz go cieła to gałązki do "przedszkola"
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
ModraSowa 01:02, 13 kwi 2014


Dołączył: 05 kwi 2014
Posty: 1275
najpierw muszę go zasadzić ale do przedszkola napewno wyslę. Tak, zdecydowanie.
Wtykasz to poprostu do ziemi? niczym nie nakrywasz, nie moczysz w ukorzeniaczu?
____________________
Ania Ogród to życie
Nallar 01:07, 13 kwi 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
Nigdy nie stosowałam ukorzeniacza. Przed nadejściem zimy przedszkole nakrywam białą agrowłókniną.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
ModraSowa 01:11, 13 kwi 2014


Dołączył: 05 kwi 2014
Posty: 1275
Spróbuję. Zajrzyj na priv, proszę.
____________________
Ania Ogród to życie
Dorota123 17:53, 13 kwi 2014


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Też tak rozmnażam roślinki, zawsze to trochę taniej, a ilość się zwiększa
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Nallar 18:02, 13 kwi 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
Taniej napewno, a ile radości....
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Katkak 21:58, 13 kwi 2014


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
ModraSowa napisał(a)
W tym roku spróbuję. może i ja trochę zaoszczędzę, byłoby miło. wszystko wydałabym na nowe rośliny

O jak dobrze, że nie jestem sama, też wszystko wydałabym na rośliny Kiedyś wracamy z mężęm ze szkółki, a On pyta mnie co taka przygaszona jestem. A ja na to, że kupiliśmy to i to, a chciałabym jeszcze to, to, to........ (i tak bez końca). A mój mąż na to: czemu nie możemy mieszkać na pustyni. Miałabyś trzy kaktusy, trochę kamyczków i domek dla grzechotnika
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies