Zależy dla kogo i ile razy w roku tniesz.

dziękuję za szybką odpowiedź - do dość częstego użytku - kilka razy w miesiącu

Jest na tej stronie tego watku jakie polecam, bo takie mam.

https://www.ogrodowisko.pl/watek/431-nozyce-szpalerowe-reczne-i-mechaniczne-do-ciecia

A tutaj polecełam elektryczne https://www.ogrodowisko.pl/watek/431-nozyce-szpalerowe-reczne-i-mechaniczne-do-ciecia?page=2

ale już nie polecam bo mam spalinowe

Nożyce elektryczne wybieram najlżejsze ok 2,5 kg, tnę żywopłoty sama to bardzo ważne jaki maja ciężar. Spalinowe to dla mężczyzny, ręce by mi odpadły.
Mam bardzo dużo do ciecia, ligustry, spireę, berberysy, cisy, i tuje.
Kiedyś kupowałam najtańsze ze względu najlżejsze, służyły półtora sezonu.
Noże tępiły się bardzo. Ostatnie cztery lata temu kupiłam Bosza i jeszcze służą.
Noże są wymienne to w serwisie wymienią na nowe.
Poza tym stal inna i jeszcze służą.
Na wysięgniku też mam elektryczne i spełniają swoja rolę.
Akumlatorowe to zabawka, ale też się przydają.
do większych ogrodów potrzebne są wszystkie rodzaje sekatorów, zwykłe szpalerowe też grają swoją rolę, muszą być ostre.

Jeśli w ogrodzie jest sporo ciecia, to w zależności od krzewu zmienieam nożyce. Mam kilkanaściee róznych i uzywam ich.

Jednymi nie da się.

Co byście mi polecili elektrycznego a zarazem trochę uniwersalnego
Mam żywopłot z bukszpanu szerokości 50cm, wysokość 40cm, nożycami ręcznymi wychodzi mi krzywo więc potrzebuje długiego ostrza.
Kule bukszpanowe średnicy 1m też rosną i coraz więcej z nimi pracy.
Spirala z białego świerku nożyczkami trudno już się strzyże.
Co kupić najbardziej potrzebnego żeby się nie rozczarować?

Do bukszpanu elektryczne szarpią i miażdżą listki i brzydko wygląda taki żywopłot po cięciu.
Jak dla mnie to zniewaga bukszpanu. Wyłącznie ręczne nożyce szpalerowe, są różne i mają długie ostrza.

Dostałam używane ręczne nożyce do cięcia żywopłotu, niestety podczas cięcia bukszpana chodziły coraz ciężej, mąż dał kropelkę smaru syntetycznego ale to pomogło na chwilę. Czym takie nożyce konserwować aby cięły bez wysiłku? Nie chciałabym ich wyrzucać. Czy musiałabym je całe rozkręcić i wyczyścić papierem ściernym bo wyglądają na trochę zardzewiałe, Twoje Danusiu lśnią jak lustro

W Anglii mają specjalne spraye do psikania, bo cięcie powoduje że metalowe ostrza a także łączenia "zachodzą" sokami roślinnymi. Należałoby się rozkręcić wszystko, dobrze wyczyścić, nasmarować. Oczywiście naostrzyć. Uzywane mogą okazać się lepsze niż nowe.