Zniknęłam na czas jakiś, ale powód był nie byle jaki

Oto 14 maja 2014 roku pojawił się na świecie nowy członek zwariowanej rodzinki - Tymoteusz:


a na rabatach i w ogrodzie (początkowej jego fazie) powolutku zakwitają

piwonie



ostróżki


i irysy - fiolet, biel i blady róż dominują, a raczej będą dominować w ogrodzie


Nie próżnuję, staram się wykorzystać każdą wolną chwilę i spędzam ją w ogrodzie. Jakiś kiepski ze mnie fotograf bo w rzeczywisości kwiaty pięknie fioletowe, a na zdjęciach wychodzą szaro-bure

A że dziecię mam grzeczne (pewnie po mamusi) to zdążyłam posadzić kwiaty na tarasie. Oczywiście fiolet, biel i coś mnie skusiło na żółty. Nie do końca jestem przekonana teraz co do tego żółtego, ale musi do jesieni zostać.







i już trzeba uciekać do domu bo pada deszcz.

Powoltku wracam do ogrodu, niestety młody bąbel nie pozwala mamie spokojnie pracować. W dzień nie śpi tylko marudzi, spi w nocy, każdy "normalny" człowiek patrzy na mnie jak na wariata, gdy narzekam, że dziecko spi mi w nocy, ale cóż, nocą to mogę łapać opuchlaki, a przekopywać ogród to trochę trudno.

A tu początki...





Trawa musi zaczekać do wiosny 2015.

Chcę jeszcze coś posadzić między kulki, a tuje. Myślałam o miskantach ML, ale boje się, że zanim trawy wystartują to będzie pusto. Kolejna wersja to przywrotnik ostroklapowy, ale... też mi coś nie gra.Dlatego na tym etapie zostaje tak.

A obok większej kulki jest jeszcze miejsce na mniejszą.

Z drugiej strony świerka są rododendrony. Wszyscy mnie krytykują, że za gęsto, za blisko... zobaczymy pewnie będę przesadzać w przyszłym roku





w planach było podsadzenie ich żurawkami lime rickey (już kupione 6 szt), ale coś nie wygląda to dobrze.

Hortensja Limelight ładna, w tym samym miejscu kupiłam 6 vanilla fraise i są ... no właśnie, nie wiem czy coś z nich będzie. Niby kwitną (wsadzone ok 3. tygodnie temu), ale ich wygląd nie napawa optymizmem, już myślę jak mam je przyciąć na wiosnę jak one takie nieforemne.

Rabata w trakcie tworzenia







Już jedną dawkę magicznej siły dostały, mam nadzieję, że im pomoże.

Oj trochę mnie tu nie było, ale niestety życie lubi płatać figle.
W ogrodzie troszkę się zmieniło, pojawiła sie nowa rabata z różami, trawami i czosnkami, mam nadzieję, że wiosną efekty będą widoczne
A teraz troszkę zimy w ogrodzie:



fagus pendula pokryty szronem

Święta tuż, tuż, a zatem życzę wszystkim rodzinnych Świąt spędzonych w gronie najbliższych, spokoju, miłości i odpoczynku.



i oczywiście mnóstwa prezentów od aniołka

A co tam chwalę się dalej


nie wiadomo jak będzie wyglądać jutro : ) moję dziecię (7 miesięcy) wszystko niszczy co napotka na drodze....

Żurawki przetrwały pierwszą zimę i są w dobrej kondycji.


Carexom skróciłam czuprynki.


Z rozpędu przycięłam też hortensję lime light, czy to nie za wcześnie?

Małe kulki bukszpanowe odwiedził grzyb w zeszłym sezonie
po oprysku, dwie ruszyły, trzecia ledwo zipie.