dzięki wszystkim za wizytę niestety zawiodę was, ale jak na razie to nie robiłam nic z tych tasiemek, musiałam trochę mieszkanko ogarnąć.
Miałam w planach dzisiaj jechać na działkę i powiązać trawki, ale niestety plany wzięły w łeb, bo od nocy pada i dzisiaj mam taki ślimakowy dzionek. Dobrze, że środa wolna to może się wybiorę jak nie będzie padało oczywiście, ale pokazują, że ma być ładnie, więc może się uda.

A myślałam, że dzisiaj powrzucam nowe fotki

U mnie zapowiadają deszcz przez 3 dni, jak się im sprawdzi to połowa trawek też będzie czekać na powiązanie

to ode mnie deszcze przejdą do ciebie.

Ja teraz będę mieć przynajmniej czas, żeby porobić kokardki

Macham Dominika buziaki przesyłam,nie martw się dziewczyny wiążą trawki dopiero wtedy jak mrozek jest parę dni,wtedy też róże kopczykują pozdrawiam mglisto i deszczowo he he pogoda barowa ,pijemy grzańca?

jadę teraz z młodą kupić prezent, bo będzie szła na urodziny do koleżanki, jak wrócę to wypijemy

wpraszam się

ja też
wymarzłam w ogrodzie to mus się ogrzać

Mnie też deszczyk przegonił do domku, ale ja mam wszystko na miejscu..i też czasu brakuje na wszystko...tzn na przyjemności

A ja piję ciepłą herbatkę z konfiturką (oj nie własnej roboty oj nie).
Dobrze,że pogoda choc trochę barowa-człowiek bez wyrzutów sumienia dom ma czas poodgruzowywać.
Tak jak i Agani i mnie brakuje czasu na przyjemności nie tylko te ogrodowe
Buziaczki ślę,miłego kinderbalu i będę śledzić kokardkowanie trawek

Dominisiu Pozdrawiam cieplutko


Nie wiem o co chodzi ,ale kot w pudełku i tasiemki śliczniutkie


ps.wiesz,że nie mam szans nadrobić Twojego wątku