Domi...przeglądałam twój wątek....a raczej przeleciałam, to co mnie ominęło kiedy tu była taka burza mózgów.
Pomyślałam sobie, że właściwie z twoich chciejstw nie wiele pozostało przy okrągłym tarasie.
Coś tam sobie skrobałam, ale nie wiem czy Ci teraz głowę zawracać, jak już wszystko zaklepane....
Zastanów się