Dominiko a kiedy Ty masz zamiar się wprowadzić? Bo nie doczytałam

eee nie straszcie Dominiki

wy mnie tak nie straszcie ty spaniem na poddaszu, bo ja też tam bedę mieć sypialnię, wogóle wszyscy bedziemy spać na pietrze, dzieciaki też maja swoje pokoje

ja tez z tych co maja płytki sen, więc zapewne bedę jak wiekszość z was - porostu nasłuchiwać - mam nadzieje, że po dachówce ceramicznej tak nie niesie jak po blasze, albo wyniesiemy się na dół

Z czasem przyzwyczaisz się do dźwięków i będzie git A w ogóle jak już zamieszkacie, będziesz miała ogród "pod ręką" to jak wyjdziesz z "radlonów" ze zmęczenia padniesz, nawet nie będziesz wiedziała kiedy

no jeszcze troszkę - jak się nic nie zmieni to rok

Jeszcze cały rok?

Kurcze my to jednak szybko się wybudowaliśmy i wprowadziliśmy

No, ale Ty masz dom ogromny, przynajmniej na taki wygląda

Cześć wszystkim nie wiem jak u was, ale od soboty w sumie nawet piatku padał deszcz, a w nocy zaczęło strasznie wiać, normalnie głowę chce urwać