Ja też tak myślałam,że jak na miejscu siedzieć będę to czasu będzie więcej
ale w domu nieustanna kołomyja i zawsze rozterka dla mnie czy wybrac prace w domu czy w ogrodzie - nieustannie miotam się
aktualnie w domu u nas fruwają meble,zmieniam aranżację,przestawiam,Mężuś się zgadza na wszystko ;jak mówie,że teraz jest lepiej to odpowiada"no skoro tak uważasz".Ciagle szukam rozwiązań bardziej przestrzennych,funkcjonalniejszych,ładniejszych...w domu i w ogrodzie
Cześć Domi na grila tez się załapałam Ja też już sezon grillowy otwarłam
Za to w ogrodzie - bida z nędzą, dopiero wczoraj (w deszczu) siałam warzywa w skrzyniach i zauważyłam, że zaczynają kwitnąć szafirki i nawet 1 szachownica.