Jagodko, a dzisiaj nad ranem przeszla ulewa nawalnica w Koninie. Maz mi mowil, ze ulice cale byly pozalewane A u nas tylko pokropilo, a to ode mnie 25km.
Pozdrawiam i zycze spokojnej nocki
Donia u nas to był spokojny deszcyk bez żadnej burzy ,nadciągneła chmura i padało tak lubię bo burzy sie boje ,juz raz w nasz dom uderzył piorun to wyobraź sobie co ja przeżyłam jak ze mnie taki cykor pozdrówka ,uciekam spać Donia wiem ,ze jeszcze 5 dni i bedziesz w domu ,super
Jagódka, to że aparat przyszedł to wyczytałam będąc jeszcze w pracy, to, że napisałaś o zdjęciach wieczorową porą też przeczytałam ale nie przypuszczłam , że to będą aż trzy strony dodatkowe w wątku wow
Jest co ogladać tym bardziej, że są nowe ujęcia, które też zachwycają zresztą tradycyjnie
Ale widok zaskrońca brrrr ... wiem, ze nic nie zrobi ale to straszne brrr...
Dobranoc
P.s. Aparat sprawdził się robi super foty o fotografie nie wspomnę