niezły ten murek, taki angielski klimacik, jeszcze tylko formowanych na murze jabłoni czy gruszek brakuje , ale to jeszcze nie skończone?

iwonaal napisał(a)

Murek jest boski. Ławeczek może kiedyś też doczekam.

Murek też mi sie podoba tym bardziej ze marzyłam o nim dość dawno Iwonko byłam u Ciebie -fajne skrzynie na warzywka i dowiedziałam sie fajnej rzeczy u ciebie ,że zaplatasz ten żywopłot z grabu ,muszę to powiedzieć mojej córce bo też ma , dopiero mały żywplocik z grabu

PERKA napisał(a)

niezły ten murek, taki angielski klimacik, jeszcze tylko formowanych na murze jabłoni czy gruszek brakuje , ale to jeszcze nie skończone?

O formowanych drzewkach co prawda nie myślałam ale kto wie ,

Witam, pospacerowałam po Twoim pięknym, przestrzennym ogrodzie, podoba mi się wykorzystanie cegieł, ławeczki są super, w ogóle ładnie skomponowana całość, rośliny rosną tak naturalnie- jakby od zawsze tam były

Witam, wpadłam do Ciebie żeby zaznaczyć, później poczytam. Pozdrawiam.

Edyta10 napisał(a)

Witam, pospacerowałam po Twoim pięknym, przestrzennym ogrodzie, podoba mi się wykorzystanie cegieł, ławeczki są super, w ogóle ładnie skomponowana całość, rośliny rosną tak naturalnie- jakby od zawsze tam były

Witaj Edytko miło mi bardzo gościć Cię w moim ogrodzie i dziękuje za bardzo miłe słowa ,to zawsze mobilizuje do pracy Ogród ma juz 15 lat ,ale ciągle coś w nim zmieniam i mam nadzieje że na lepsze ,na O jest tyle pomysłów ,ze tylko podpatrywać zapraszam i oczywiście wpadnę z rewizytą
dla Ciebie stawik

Gocha napisał(a)

Witam, wpadłam do Ciebie żeby zaznaczyć, później poczytam. Pozdrawiam.

Miło mi Małgosiu że mnie odwiedziłaś zapraszam częściej wpadnę z rewizytą
Dla Ciebie rybka

Witam Jagódko, dziękuję za piękny stawik - oczko , ja nie mam miejsca na takie cudo, poza tym trzeba być na miejscu i dbać Masz rację co do nasadzeń u mnie- wszystko co wymieniłaś mam u siebie oprócz daglezji, byliny też mam, najbardziej o nie właśnie walczę, bo jest tyle pięknych,że sama buzia się śmieje do nich, kocham też róże i też mam sporo, jakoś rosną z pomocą nawozów oczywiście, mam ziemię gliniasto-piaszczystą, może to mnie ratuje, ale trawa nie daje rady, będę walczyć dalej Cieszę się że trafiłam na O, tyle tu wspaniałych ludzi i każdy ma jakiś pomysł i dobre słowo pozdrawiam wieczorkiem

PS. Rh nie tegoroczny, jeszcze nie kwitł jak odjeżdżałam, jadę 2.05, mam nadzieję że mnie zaskoczy kwitnieniem i jego młodszy braciszek biało-różowy

hortki już całkiem spore

kamasja ,na razie niebieska ,będzie jeszcze biała

Jag_58 napisał(a)

Matylda tu jest pieris z kiścieniem , jutro zrobię sam kiścień

Dzięki za zdjęcie i wizytę u mnie