Małgosiu, u mnie gliny nie ma. Mieszalam ziemie z kwasna z worka. Staram się codziennie podlewać, ale w wodzie na pewno nie stoją. Mam przepuszczalna ziemię, wiec wodę mogłabym lac ciągle. Obok rośnie Rh, listki mu ładnie stoją do góry, co znaczy ze ma dość wody. Może mało slonca, bo tylko jest rano ?
Witam Iwonko, myślę, że pierwszy raz jestem u Ciebie w ogródku. Przewertowałam już 70 stron, trochę poczytałam, a pismo obrazkowe chłonęłam jak gąbka. Z niektórych wpisów się uśmiałam, spodobały mi się obawy Twojego M dotyczące podpowiedzi w planowaniu ogródka całej Polski i obawy o trawnik. Zmiany idą w dobrym kierunku. Pomysł z mini oczkiem fajny, też mam w planach, ale ja będę robić takie płytkie i będzie służyło jako poidełko dla ptaków. Zabiorę się za robotę w deszczowe popołudnia. Na miejsce przeznaczenia wyląduje na wiosnę. Pozdrawiam
Iwonko no właśnie ten mój berberys rósł w zagajniku,był zacieniony i ciasnawo mu było.Zdecydowaliśmy się by go wykarczować bo za dużo już się z nim męczyłam,wiosną ładniutki,pod koniec lata liście już opadały a ja tylko z opryskiwaczem latałam
Twoje śliczne niczym pochodnie
Witaj Dorotko u mnie. M już się nie buntuje, kiedy na O. dziewczyny radzą. Przy tarasie miały być herbaciane róże, ostatecznie poszedł na kompromis. Są czerwone, do tego berberysy i trawy. Teraz jesteśmy na etapie traw. Czasem, gdy chodzi na grzyby, widzi jakieś ciekawe trawy i opowiada mi o nich, że podobne widział do tych w szkółce. Nawet kilka przyniósł z grzybowych wypadów. Zobaczymy, co z nich będzie
Nad źródełkiem cały czas się zastanawiam, marzy mi się kula, ale jest droga, więc może dam kamień przewiercić. Pomyślę o tym zimą. Obecnie moja psinka sobie zrobiła poidełko. Ptaszków przy wodzie nie widziałam, ale pełno ich jest w konarach drzew i w winobluszczu
Aniu, te berberysy są nowe, więc piękne, przecież takie wybrałam. Mam na północnej stronie berberys, który w tym roku zmarniał, chyba trochę przez te upały. Muszę go ciachnąć, myślę ,że wiosną. Nawet korali ma mało, a w zeszłym roku miał tyle czerwonych podłużnych owoców
Ten stary berberys ma inny kolor, na pewno jest to inny gatunek. Wtedy nie wiedziałam, że jest tyle gatunków. Czerwiec 2013 - jeszcze rósł dereń przed berberysem (wykarczowany w tym roku)i Czerwiec 2014 Wrzesień 2014
Iwonko pędzisz z wątkiem ,ze nie wyrabiam ,a zmiany piękne trawka z berberysami strzał w dziesiatkę wyglada bardzo ładnie odnośnie hortek to prawdopodobnie brak słońca ,ja mam w pełnym słońcu i zauważyłam ,ze te które są wyprostowane pieknie sie przebarwiają a te które się pokładaja i gdzie nie dochodzi słońce to kwiatki robia się brązowe pozdrówka ,idę spać
Witaj Jagodo. Jak sadziłam hortki, wszędzie czytałam, że lubią cień, ale chyba do wybarwienia więcej słońca im trzeba jednak. Dam im szansę jeszcze na drugi rok, jak nie dadzą rady, zmienię im miejsce, bo wtedy ma szansę powstać rabata z brzozami u mnie, więc posadzę je w brzozy od strony południowej, a tam? Nie wiem co? Hortki przy wejściu ładnie wyglądają, a to jest trudne miejsce, bo połowa przykryta korą, to szambo.
M twierdzi, że mam sporo hortensji, a mi się marzy szpaler, jak u Any Na kilku wątkach widziałam też zestawienie hortensji i traw
Moja stipa chyba nie dała rady Ostatnio poczta strasznie długo przesyłki dostarcza, około tygodnia. Od Joasi dostałam stipę, tak wyglądała zaraz po otrzymaniu, po tygodniowej wędrówce pocztowej (zdjęcie z lewej), a tak dziś (zdjęcie z prawej):
Straciła resztę zieleni, ale i tak ładnie wygląda przy zielonych bukszpanach Joasiu, dziękuję ci, przecież takie ładne sadzonki wysłałaś.
Dziękuję też Małgosi z Kubusiowa za nasionka werbeny patagońskiej. Dużo ich. Robię test, czy wzejdzie z paru nasionek, resztę na wiosnę zostawię.