Nallar napisał(a)

Buziam mocno, nie daj się pokrzywić, jak coś to krzycz, przyjedziemy z palikami i będziemy prostować.

No popatrz, to jest jakieś wyjście

To rabatka którą zakładałm wiosną

Gosiu pamiętam jak sadziłaś te roślinkiPięknie wyrosły.
Zdrówka kochana.

I rabata z wiosny

Pierwsza z wiosny a druga z jesieni

Mysza napisał(a)

Gosiu pamiętam jak sadziłaś te roślinkiPięknie wyrosły.
Zdrówka kochana.

Sama się dziwię że już taki busz Dzięki kochanna

Rabata od frontu Niestety trawa nie chce odrastać.


I tył

Tu muszę poszerzyć i coś posadzić przed ostróżkami i liliami bo straszą łyse łodygi.

Patrz Gosiaczek, jeszcze niedawno moczyłam w Twoim oczku nózie i podziwiałam fontannę wieczorową porą, a tu już sierpień. Strasznie leci ten czas. Przy robieniu kancików zauważyłam, że wrzosy powolutku zaczynają zabierać się do kwitnienia, ech... Będziesz poszerzać rabatkę , jestem za . Ale uważaj na siebie Kochana, bo zdrówko najważniejsze. Nie chce się wierzyć, że ta rabatka z Pissardi jest taka młodziutka, przepięknie się rozrosła. Zmykam spać bo rano znów nie będę się mogła z łóżka zwlec. Buziaki