Pink Frost mam od marca 2019. Nie okrywałam żadnego ciemiernika do tej pory. Tej zimy były pod śniegiem. Jeszcze obserwuję, ale później wystartował z kwiatami niż sąsiadujące z nim jednocześnie kupione. Zrzucam to na karb wysiłku spowodowanego jesiennym kwitnieniem. W pierwszym sezonie kwitł tylko na wiosnę. Ten kolor też mi się podoba. W sklepie w doniczkach nie wyglądał tak obiecująco. Mam tylko 1 szt. Liczyłam, że dokupię w tym roku, ale tej odmiany nie było.
____________________
Ala