Hagley Hybrid

I przedogródek w tawułkach.

Teraz ja na kolanach
Ach te Twoje fotki....
Buziaki zostawiam.

Nallar napisał(a)

Teraz ja na kolanach
Ach te Twoje fotki....
Buziaki zostawiam.

Buziaki
Krwawnica od Ciebie zaczyna. Przeniosłam ją na rabatę, na teren zalewowy w czasie deszczu.

Kolor ma śliczny.
Widzę że ogrodówki u Ciebie kwitną, u mnie słabiutko musiało je zmrozić.
Krzewy nabrały masy, ale na kwiaty przyjdzie mi poczekać do przyszłego roku.

Zjawiskowo!

Nallar napisał(a)

Kolor ma śliczny.
Widzę że ogrodówki u Ciebie kwitną, u mnie słabiutko musiało je zmrozić.
Krzewy nabrały masy, ale na kwiaty przyjdzie mi poczekać do przyszłego roku.

Ewa a w krwawnicy mam kogoś na gapę. Myślałam, że to jeżówka ale Iwonka dziś rozpoznała, że rudbekia jakaś. Czekam na kwiatki.
Z ogrodówkami tańczyłam wiosną ostro. Owijanie, kartonowanie... Najmniejszą pominęłam i dopiero liście jej wychodzą, bo wszystkie pędy zmarzły.

GorAna napisał(a)

Zjawiskowo!

Dziękuję Aniu

ryska ku pamięci
15 stip znalazło nowy dom, 15 seslerii jesiennych zamieszkało w ich dołkach
Za nimi przesadzę gaury ale dopiero jesienią, bo źle to zniosła ta jedna na próbę.
Na schodach w donicach rosną 3 nowe róże.
Róża miniaturowa BIENENWEIDE® WEISS. Urocza, biała z żółtym środkiem z serii róż miododajnych.
Wypały mi niestety z powodu jakiejś choroby (pień zaczął się robić czarny) dwie na pniu Souvenir de la Malmaison. Bardzo mi przykro z tego powodu, bo to piękna róża.

Dokumentacja