Pomidorowo u Ciebie z pewnością część będzie ususzona.
Biała liatra trafiła na moją listę, wygląda super. Twoja/moja werbena szaleje, wielka po "dyduchy"

Czytam ,że u Ciebie leje od rana U mnie leje się ale żar z nieba i pot aż gacie mokre...ususzy nas na amen wczoraj bylo 34 stopnie ,

Reniu, piękne białe jezówki !
Duzo rożnego kwiecia.To ja lubię .suuper!!!
Latrie, róże, werbeny,,umm miodzio
|Nie ma to jak cudne lato.
a u mnie upał i sucho

Już świeci słońce a deszcz był bardzo potrzebny, rośliny zadowolone
Deszczu życzę.

Oczywiście, właśnie te San Marzano mam zamiar suszyć, mocno powinny się skurczyć
Białej liatry posadziłam50 cebulek, liczyłam na większe szaleństwo ale nie wszystkie wypuściły pęd kwiatowy. Tak czy siak ładne są tym bardziej z kolorowymi kosmosami.
Cieszę się, że i moje sadzonki u Ciebie dobrze rosną.
Twoje/moje agastache to u mnie jedna z piękniejszych ozdób.

Biała jeżówka fajna jest W tamtym roku kupiłam sobie żółtą i jakoś nie mogę jej znaleźć, chyba, że się zmutowała z różową i wyszła taka trochę pomarańczowa

Życzenie sie spełniło ,i szczerze życzyłaś bo niezle popadalo,a burza wcale nie była grożna

"cza" było sobie wykopać więcej jak Ci się tak podoba.
Z nasionkami się pitol, otrzep kwiatostan na rabacie a w przyszłym roku będzie las, siewek nie da się pomylić z chwaściorkami, wystarczy powąchać listek.
Z werbenki mam zamiar pozyskać nasionka aby wysiać na kolejny sezon, trafią między róże.