na te ostnice to nie ma reguły , czasem mróz i przetrwają a czasem nie
.rzeczywiście te trawki to molinia -wreszcie wygooglowałam jakieś grafiki. wstyd nie wiedzieć co się posiada . a dzisiaj spotkała mnie niespodzianka -będzie kwitł pierwszy raz akant - cud. ma już 5 lat i jeszcze mu się to nie zdażyło . na pewno zdam fotorelacje .
natomiast za wcześnie cieszyłam się że zakwitnie piwonia krzaczasta . wiosenny przymrozek zmroził pąki i po radości
za to maki porozsiewały się gdzie popadnie
kwitnienie róż już tuż tuż . paki prawie w rozkwicie . już nie mogę się doczekać
już wiem co Danusia miała na myśli jak pisała o spokojnym ogrodzie .....u mnie niestety nie jest spokojnie tylko KOLOROWO.....
na wiosnę znowu przesadzanie goździków, bo hosty już zaczynają sie rozwijać . zapychałam wolne miejsca póki były malutkie
goździki znajdą nowe miejsce
a tu jakiś nieproszony gość się rozpanoszył przed laty między hortensjami i został , choć straszą że trucizna ....ale niby kto te kwiatki u mnie zjada ?