Aga- dlatego tak lubię widoczki z Twojego ogrodu! Moje ciemierniki, te pierwsze też nie są szałowe. Ale oby wytrzymały do marca. Myślę że potem się zregeneruja w ziemi.
Ewuś, Żabko! Cieszę się że jesteś!
Malkulku, jesteś bardzo miła Dobrze powiedziane, że na awatarku, bo na codzień to różnie bywa
Po śniegu ani śladu. Ziemia pomalu rozmarza, bo woda już nie stoi aż tak jak wczoraj wszędzie. Wylazly z ziemi przebisniegi i krokusy, dość mocno, dziś dojrzalam te zielone czubeczki Jutro może zdążę się rozejrzeć dokładniej zanim się sciemni.. Ciekawe co jeszcze ciekawego się dzieje ledwo mróz odpuścił I fotki trzeba zrobić!