jazzy ale one chyba nie do końca są łyse, wydaje mi się że to o grabie czytałam że liście się częściowo utrzymują brązowe i poskręcane ale to informacja do sprawdzenia.
Liście trzeba grabić ale za to jest warstwa brązowego do kompostu jeśli taki planujesz

żywopłot z grabu zimą

http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/51,113393,4828724.html?i=5

Będzie dobrze

Jak się ma graby to się grabi, ale jak chcesz ogród minimalistyczny to znowu chyba taki kłopot to nie będzie?
Będzie żwir dzisiaj?
Buźki z rana

Ewkakonewka napisał(a)

Jak się ma graby to się grabi, ale jak chcesz ogród minimalistyczny to znowu chyba taki kłopot to nie będzie?
Będzie żwir dzisiaj?
Buźki z rana

Myślę, że tak czy inaczej będę miała żywopłot grabowy, jak nie tu gdzie teraz chcę cisy, to w innej części działki Będę grabić graby nie ma wyjścia Był dzisiaj facet od żwiru, ale tylko podjechał zobaczyć gdzie to i pogadać o doopie Maryny. Jutro przywiezie towar Ale to dobrze, plecy nam odpoczna
Macham chusteczką

ja mam hicksii cis i owocuuje co roku

Jazzy, masz podbudowę na podjeździe ? jak jest gruba ?

malkul napisał(a)

ja mam hicksii cis i owocuuje co roku

O widzisz, a jednak :-\

katiaxx napisał(a)

Jazzy, masz podbudowę na podjeździe ? jak jest gruba ?

Mam coś na kształt podbudowy Grubości nie znam, ale myślę ze ma te 20cm. Na to pójdzie jeszcze żwir i dopiero kostka. Ta "podbudowa" sama się zrobiła w trakcie budowy domu, bo fachowcy celowo tam gromadzili rożne cegły i bloczki pokruszone, piach, tłuczeń i Bóg wie co jeszcze

Ale to Hilli nie zawiązuje owoców