Ty u mnie a ja u Ciebie

Chętnie poczytam,dziękuję za link do artykułu ale od razu z tego wnioskuję, że nie polecasz

Ten pomysł zrodził się stąd iż słyszałam( nie zagłębiałam się nigdy w temat), że niszczy tylko rośliny nie niszcząc gleby.
"Taką małą" - znaczy marną ? rozumiem
Co do darni - mam wprawę w jej zdejmowaniu

w ub lato usuwaliśmy jej sporo pod teren na tarasy.
Zadałam sobie nawet tyle trudu, że odzyskiwałam ziemię z przeschniętej darniny a tą z kolei dałam na kompost.
Teraz mnie trochę zmartwiłeś bo na taką akcję trochę późno kiedy chciałam już z trawnikiem ruszać

Z kolei zdjąć całą darń owszem mogę lecz o ile więcej dobrej ziemi muszę w takim układzie dowieźć... a to są koszty

Moja rodzima gleba to piasek, piaseczek stąd nawet nazwa ulicy a której mieszkam :/
Co radzisz ?
____________________
Ola -
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku
Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób