piję Wczoraj przesadziłam z przesadzaniem i od nóg pociągnęło no i mam
Roślinki są ale perspektywy brak było ich nawet więcej a;le wydałam bo mi nie pasowały
Zdrówko !

Dziś zaczęłam zdejmować darń. Niewiele bo niewiele zdziałałam ale szpadel wbity na dobry początek

jazzy napisał(a)

Już

Duża buźka Martuś :*

Szafirki Sliczne....inne niż moje....nie ma co chorować, bo robota w ogrodzie czeka
Pozdrawiam i życzę zdrowego i miłego tygodnia

Było dziś ładnie, ciepło i słonecznie

Moje próby "wyprostowania" zaniedbanego bukszpana giganta



i na koniec łypnięcie po reprymendzie za wycieczke-ucieczke

Hahaha.... ale foch widać w oczach

Twoj buks gigant całkiem zdrowo i fajnie wygląda. Ja cielam takiego dużego w stożek i straszne sie prześwity zrobiły. Pewnie pare lat bedzie sie regenerowal. Urokliwe fotki pokazujesz.

melduję że red baron ruszył

babka napisał(a)

...i na koniec łypnięcie po reprymendzie za wycieczke-ucieczke

Fotki śliczne, podobają mi isę zbliżenia tulipanów. A na tej fotce widać, jak psiaki uwielbiają twój kawałek trawnika. Masz go chyba za mało, dlatego wykorzystują to, co jest. Słońce, miękka trawa, to jest to, co lubią. Moja Tola dziś też wyszła na słoneczko leżakować i nie chciała przyjść do domu

Juzia napisał(a)

Hahaha.... ale foch widać w oczach

Taaaa

Reniu ten kuks też ma dziury ale mam nadzieję, że z czasem się wypełnią. Na dole jest wybrakowany bo długi czas zagłuszała go tuja płożąca i teraz albo podsadzić to mniejszymi buksiakami albo zostawić taki grzybek Pomyślałam, ze fajnie będzie wyglądał z hakoną przy nóżce

Gosiu, mówiłam, ze barony ruszą. Gdzieś czytałam że w pierwszą zimę trzeba je okrywać by nie zmarzły. Moje dziś przy każdej kępce miały już po kilka ździebełek

Iwonka masz rację, to jedyne miękkie miejsce na podwórku więc nic dziwnego, że uwielbiają tam leżakować Żeby jeszcze tylko tak nie niszczyły

Cudne psiaczki