Mira.
Ja poza mączkami skalnymi i rosahumusem nie kupuję do pielęgnacji ogrodu nic na all ani w centrach ogrodniczych. Zwracam glebie to co jej zabrałem lub jest niszczone przez inne niezależne ode mnie czynniki tylko nawozami, preparatami i bio-preparatami pozyskanymi z własnego ogrodu, natury, bądź gospodarstw rolnych i stadnin koni. Jeszcze raz przypomnę, że od sześciu lat nie nawożę roślin sztucznie otrzymywanymi nawozami oraz nie niszczę pożytecznych mikroorganizmów glebowych i zasiedlających rośliny rakotwórczymi chemicznymi opryskami. Rośliny same potrafią się bronić przed atakiem wszelkich patogenów.
Ja jako ogrodnik staram się im w tym pomóc poprzez stwarzanie warunków negatywnie wpływających na wzrost i rozmnażanie wszelkich chorobotwórczych istot, jak również wpływając negatywnie na ich zarządzanie swoją strukturą wewnętrzną. Tzw.metabolizm.
Jeżeli coś jest niezrozumiałe to postaram się napisać to w prostszych słowach.
Mira.
Masz już zakupiony preparat i trzeba go już spożytkować. Spójrz na datę ważności i mnie o tym poinformuj. Do aktywacji mikroorganizmów potrzebna Ci będzie jeszcze melasa.
Skorzystaj również z wiadomości zawartych tutaj
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4179-skoncentrowany-wyciag-z-kompostu-anhk